Zażartowała z syna. „Żmija wykarmiona moją piersią”

Trzykrotnie wychodziła za mąż, ale mamą została tylko raz. Przez długi czas mało, kto wiedział, że aktorka ma syna Michała. Teraz Anna Dymna chętniej mówi o synu: "Żmija wykarmiona moją piersią, niektóre potrawy robi lepiej ode mnie" – przyznała na łamach magazynu "Pani".
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/zapytano-ja-o-syna-zmija-wykarmiona-moja-piersia-6965584201038592a