– Pracuję tu od czterech lat, ale tak źle jeszcze nie było – twierdzi pani Magda ekspedientka z Międzyzdrojów. Galopująca inflacja sprawiła, że urlopowiczom często puszczają nerwy. – Wyzywają nas od złodziei, bo w Biedronce piwo jest tańsze o złotówkę – przyznaje pan Kamil z Juraty.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/wyzywaja-nas-od-zlodziei-sprzedawcy-mowia-co-wyprawiaja-turysci-6918830155778912a