Pisząc o wkładkach, z premedytacją nie używam słowa "higieniczne". W kontekście dbania o higienę i zdrowie codzienne noszenie wkładek uznać należy bowiem za przeciwieństwo higienicznego: "wkładka higieniczna" jest jak "zimny wrzątek" czy "słodka cytryna" — nie ma czegoś takiego, to oksymoron!
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/s/wydawnictwo-sensus/wyrzuc-wkladki-do-kosza-szybko-sobie-podziekujesz-6979017181641216a