Czy nagość na zdjęciu musi kojarzyć się z wulgarnością? Nie. Emily Ratajkowski w sesji dla Vogue pokazała, że zseksualizowane przez popkulturę kobiece ciało to także element sztuki. W złotej spódnicy i biżuterii na piersiach wyglądała majestatycznie i posągowo, a jednocześnie subtelnie.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/wygladala-jak-bogini-odslonila-cialo-ale-nie-ma-mowy-o-wulgarnosci-6967969806121472a