– U nas nie ma dwóch obozów – starych działkowców i nowych. Nowi są przyjęci do rodziny i czujemy się po prostu wspólnotą – opowiada Dawid Kostkowski, 29-latek i świeżo upieczony użytkownik ROD-u. Niestety nie zawsze starsi i młodsi działkowcy potrafią się dogadać.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/wojny-sasiedzkie-w-rod-ach-obrzucala-mi-dzialke-sliwkami-7022121613519776a