Z bieliźnianym trendem trzeba uważać, bo łatwo można otrzeć się o wulgarność czy tandetę. Niestety znana z "Pierwszej miłości" Agnieszka Wielgosz nie zdała egzaminu z tej materii. Na premierę filmową przyszła w koronkowym body, które zostało bardzo nietrafnie "obudowane".
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/wkroczyla-na-scianke-ta-stylizacja-nie-nalezala-do-udanych-7045417943071360a