Ona z dziećmi jedzie na Wigilię do rodziców, on zostaje sam w domu i czeka na powrót rodziny. Nie jest mile widziany u teściów, bo diametralnie "różnią się ich systemy wartości". Świąteczna kolacja kończy się awanturą, przewróconą choinką i przekleństwami. – Wszystkie granice w tej rodzinie są przekraczane, a o sprawach zasadniczych decydują nie ci, co powinni – mówi psycholożka Joanna Popławska.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/wigilia-zawsze-konczy-sie-awantura-wszystko-przez-rodzinny-konflikt-6846925461109568a