Przyczyn "komunikacji kartkowej" jest kilka. – Czasami wynika to z chęci zawstydzenia danej osoby. Jeśli zwracamy się do konkretnego mieszkańca w ten sposób, inne osoby zobaczą kartkę, co może wywrzeć efekt społecznego napiętnowania – tłumaczy psycholożka i psychoterapeutka Angelika Szelągowska-Mironiuk.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/wieszaja-karteczki-na-klatkach-schodowych-ekspertka-mowi-co-za-tym-stoi-6967659179624960a