Przez cały grudzień trwa przedświąteczne szaleństwo zakupowe, do tego dochodzi też praca w święta czy w sylwestra – często wymuszona przez pracodawców. Jak mówią o tym czasie sprzedawczynie? Z ich relacji wynika, że z klientami jest gorzej, niż mogłoby się wydawać – zwłaszcza w tak specyficznym miesiącu, ponoć pełnym dobra i ciepła.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/w-grudniu-w-pracy-przechodza-gehenne-nigdy-nie-spotkalam-sie-z-wiekszym-chamstwem-6839588623526464a