Iryna Dovgan mieszkała z rodziną w Donbasie. W 2014 roku została pojmana przez prorosyjskich separatystów. Przeszła przez piekło. "Mogłam płakać do poduszki. Ale o kraj walczę, opowiadając swoją historię" – powiedziała w trakcie udzielanego wywiadu.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/ukrainke-zlapali-prorosyjscy-separatysci-tortury-trwaly-piec-dni-6969006462294528a