Uliczni grajkowie sprawiają, że przechadzanie się po nadmorskich miejscowościach jest jeszcze przyjemniejsze. Bez dwóch zdań dopełniają klimat. Na deptaku w Kołobrzegu można na przykład spotkać pana Henryka, który gra na akordeonie. Dziennikarz "Faktu" zapytał go o miesięczne zarobki.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/tyle-zarabia-uliczny-grajek-duzo-czy-malo-7048279454391200a