Pacjentka jednego z zakopiańskich szpitali została poparzona w trakcie cesarskiego cięcia. Podczas zabiegu doszło do zwarcia lub przegrzania urządzenia wykorzystywanego do koagulacji. "Bardzo się bałam" – przyznała kobieta.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/tragedia-pacjentki-w-zakopanem-ma-poparzenia-drugiego-stopnia-6960250259655296a