– Nie znamy swoich nazwisk, bo mało kto zgodził się podać je na domofonie. Mówimy sobie "dzień dobry" bez wchodzenia w dłuższe rozmowy – opowiada WP Paweł Pietrzyk z gliwickiego osiedla Kopernika. Tak wyglądają relacje na większości polskich osiedli.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/telefony-do-strazy-na-porzadku-dziennym-czesta-przyczyna-sasiedzkich-klotni-7088045052320480a