Kayla Kayden była jedną z mieszkanek słynnej rezydencji "Playboya". Jako jeden z "króliczków" musiała dostosować się do zasad i "próśb" Hugh Hefnera, które przekraczały wszelkie granice. W ostatnio udzielonym wywiadzie zdradziła, jakie kary otrzymywały "króliczki". Jedna z nich oznaczała koniec.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/tak-hugh-hefner-karal-kroliczki-jedna-z-kar-byla-ostateczna-6852600993790880a