Czas wyprzedaży trwa w najlepsze. – Na hasło "promocja" ludzie dziczeją – mówi Kasia, która kolejny Black Friday spędzi za kasą. – Losowaliśmy, kto weźmie dyżur w piątek. Niestety padło na mnie i jestem załamana – przyznaje. Historie z galerii handlowych pokazują, do czego są zdolni klienci.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/szturm-na-galerie-blagalam-szefa-by-dostac-wolne-6965863938960192a