– Wyobraź sobie, że jesteś świetną studentką, dobrym człowiekiem, znakomitą dziennikarką. I nagle zostajesz "zagraniczną agentką". Teraz jest to w pewnym sensie normalne, ale rok temu nie było – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Sonya Groysman, rosyjska dziennikarka, która przez pracę w niezależnych mediach trafiła na "czarną listę" Ministerstwa Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej. Z tego względu w marcu 2022 roku przeprowadziła się do Rygi.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/sonya-groysman-wiem-ze-nie-moge-wrocic-do-rosji-bo-bede-tam-przesladowana-przez-sluzby-6837789924883104a