Anton Sokołow i Anastazja Graczewa zaręczyli się w trakcie wojny. Kilka dni później na gruzach swojego ukochanego Charkowa zorganizowali ślub. Był to nie tylko akt miłości i symbol wzajemnego oddania, ale również próba zwrócenia uwagi świata na bardzo trudną sytuację miasta oraz jego mieszkańców. "Chcieliśmy pokazać, że pomimo wojny i zniszczeń, miłość i radość wciąż żyją" – mówiła Ukrainka na łamach portalu Meduza.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/slub-na-gruzach-charkowa-ukraincy-medycy-powiedzieli-sobie-tak-6762142383999808a