"Wtedy pojawiła się Polka. Była w okropnym stanie. Czerwone pręgi rozciągały się na jej twarzy i klatce piersiowej. Sadystka z SS nie oszczędziła nawet jej twarzy" – wspominała Olga Lengyel. Więźniarka Auschwitz-Birkenau na własne oczy przekonała się dlaczego Irmę Grese nazywano "piękną bestią".
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/s/wielkahistoria-pl/sadystyczna-nadzorczyni-z-auschwitz-birkenau-skatowala-polke-potem-wyslala-ja-do-burdelu-6892215198276160a