Holenderska rodzina królewska podjęła stanowcze kroki w związku z pogróżkami, jakie otrzymywała następczyni tronu, księżniczka Amalia. 18-latka studiowała w Amsterdamie, gdzie stała się celem zorganizowanej grupy przestępczej, która planowała jej porwanie. Księżniczka wróciła na ten moment do rodzinnej Hagi i "nie wychodzi z domu".
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/rodzina-krolewska-drzy-o-zycie-ksiezniczki-stala-sie-celem-mafii-6822960483916608a