– Nawet pozornie niewinne fotografie z wakacji trafiają potem np. do katalogów opatrzonych seksualizującymi dzieci tytułami takimi, jak: "Słodkie dziewczynki na plaży" czy "Śliczni chłopcy bawią się w rzece" – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Anna Borkowska z Zespołu Programów Edukacyjno-Informacyjnych NASK.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/rodzice-udostepniaja-zdjecia-dzieci-skutki-moga-byc-oplakane-6908852015581824a