Chcieli zrobić wszystko "jak należy". Właśnie dlatego ukochany wprowadził się do niej, dopiero gdy wypowiedzieli sakramentalne "tak". – Jestem pewna, że gdybyśmy wcześniej razem zamieszkali, to by do żadnego ślubu nie doszło – wyznała w rozmowie z Wirtualną Polską Patrycja.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/przed-slubem-widzieli-sie-raz-w-tygodniu-nie-mam-pojecia-kim-jest-czlowiek-za-ktorego-wyszlam-7052882735082112a