Iga twierdzi, że jej mąż zjada ogromne ilości jedzenia. W szybkim tempie pustoszeje nie tylko jej lodówka, ale również portfel, bo koszty zakupów spożywczych dzielą po połowie. – Zakupy za 250 zł znikają w trzy dni – wyznaje. Większość par w Polsce stosuje kubański model podziału finansów.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/partner-przejada-pieniadze-nie-wiedzialam-ze-mozna-tyle-jesc-6960529285139072a