Wigilie klasowe coraz częściej nie mają religijnego charakteru. Nie zawsze spotyka się to jednak z pozytywnym przyjęciem. – Zostałam wręcz zaatakowana przez rodziców, którzy zaczęli wypytywać, co mi przeszkadza opłatek – mówi Magdalena Wilczek.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/opowiedzialy-o-wigilii-klasowej-zostalam-wrecz-zaatakowana-przez-rodzicow-6970108661549568a