"Leżeli na kanapie, a ja nie wierzyłem własnym oczom" – wspomina Leszek Miller, który jako dziecko nakrył swojego ulubionego księdza z siostrą cioteczną w dwuznacznej sytuacji. To był moment, w którym odszedł z kościoła. 3 lipca były premier skończył 78 lat.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/opowiedzial-historie-sprzed-lat-wyznal-powod-odejscia-od-kosciola-7045121872075424a