Gdy u sześcioletniego Karola stwierdzono autyzm, matka chłopca wyraziła w jego przedszkolu potrzebę specjalnego kształcenia i traktowania go z większą uwagą oraz empatią. Tymczasem opiekunki w placówce miały zachowywać się wobec podopiecznego agresywnie. Krzyczały, straszyły i przedrzeźniały chłopca.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/opiekunki-znecaly-sie-nad-autystycznym-karolem-chyba-klapa-w-tylek-dawno-nie-dostales-6787457726728736a