Przyjęło się, że małżeństwa mają wspólną sypialnię z dużym łóżkiem, a gdy mąż lub żona idą na przysłowiową kanapę – oznacza to tylko jedno: kryzys w związku. Okazuje się jednak, że czasami to najlepsze rozwiązanie dla relacji i coraz więcej par tak robi.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/od-lat-spia-osobno-coraz-wiecej-par-sie-na-to-decyduje-6992072224607168a