Wesele – czas radości, szampana i… niespodziewanych wyznań miłosnych? Anita w dniu ślubu odkryła, że więcej łączy ją z fotografem niż z panem młodym. – Nie wiedziałam, że kiedy wzięłam go na bok i wszystko mu wyznałam, za mną stał mój świeżo upieczony mąż – wyznała.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/s/kinga-kotek-nowakowska/nagle-pocalowala-fotografa-pana-mlodego-zamurowalo-7037657365879584a