Był październik 2009 roku, gdy Cleveland po raz pierwszy usłyszało o gwałcicielu i zabójcy, który grasował w mieście. Przez następne tygodnie nazwisko Anthony’ego Sowella nie schodziło z pierwszych stron gazet, również ze względu na zaniedbania ze strony policji.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/s/detektyw/myslal-ze-nikt-sie-nie-upomni-latami-zwodzil-policje-6889809339484736a