– Była przez tego człowieka, którego chciała ratować, wykorzystywana finansowo i maltretowana psychicznie – wspomina pacjentkę psycholożka Dorota Minta. Kobieta uwikłała się w związek z przestępcą, myśląc, że dzięki relacji mężczyzna się zmieni i wyjdzie na prostą. Takich kobiet jest więcej.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/moja-milosc-go-uleczy-o-syndromie-bonnie-i-clyde-a-7089516729178848a