– Mama powiedziała mi, że jak się rozwiodę, to mam do niej nie przyjeżdżać na święta. Usłyszałam, że ona "nie chce widzieć rozwódki pod swoim dachem" – mówi pochodząca spod Rzeszowa Milena. Na Podkarpaciu rozwodów jest wciąż najmniej w Polsce.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/mieszkancy-podkarpacia-nie-chca-sie-rozwodzic-a-co-ksiadz-pomysli-6994910881897024a