Był piękny ślub, suknia z welonem, przysięga składana przed ołtarzem i wesele na 140 osób. Mieli żyć długo i szczęśliwie, dorobić się gromadki dzieci i wspólnego domu pod lasem. Aż któregoś dnia Karolina dowiedziała się, że wszystko, co powiedział jej o sobie mąż, jest nieprawdą. – Część osób tak bardzo chce realizować wymarzoną wizję życia, że ignoruje ewidentne sygnały, które świadczą, że ta wizja nie ma szans się powieść – mówi psycholożka.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/mieli-byc-razem-do-konca-zycia-karolina-dowiedziala-sie-prawdy-po-slubie-6758098845670016a