Niepodejmowanie decyzji o macierzyństwie w Polsce wiąże się dla wielu kobiet z osobistym dramatem — i to nie ze względu na brak dziecka. O ile coraz więcej z nich ignoruje docinki, są takie, które wszystkie "złote rady" otoczenia ciężko odchorowują. A w przypadku tak istotnych kwestii, lepiej słuchać ekspertów niż komentarzy.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/miala-36-lat-na-porodowce-padlo-ciesz-sie-ze-zdrowe-bo-w-tym-wieku-6855084357163584a