Jej jesienny typ urody, a także dynamiczna mowa ciała, bawią się modą jak żongler w cyrku. Wystarczy spojrzeć na ostatnią stylizację Lindsay Lohan, którą przygotowała na wizytę w telewizji porannej – pobudza lepiej niż podwójne espresso.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/lindsay-lohan-powraca-w-tym-kostiumie-nie-mogla-zniknac-w-tlumie-6832402596846272a