Kate Middleton nie gwiazdorzy. Ma w sobie naturalną skromność. Na wizytę w muzeum Foundling wybrała się w garniturze, który widzieliśmy już wcześniej. Ale za sprawą pewnego dodatku, całkowicie zmieniła jego oblicze. Siła jednak tkwi w detalu.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/ksiezna-kate-przyszla-do-muzeum-wszyscy-patrzyli-na-jej-brzuch-6901843790371456a