Kiedy chorujesz, w zasadzie nie chorujesz, bo teraz już wiesz, że nikt nie zrobi za ciebie. Trochę bardziej gderasz, szeleszczą blistry leków, siąkasz nosem i lecisz dalej. Wszystkie to znamy prawda?
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/klub-prawdziwych-silaczek-marzy-mi-sie-klub-kobiet-ktore-maja-w-sobie-sile-zeby-powiedziec-stop-6871415514655456a