– To pewnego rodzaju powołanie. Zawód, który wiąże się ze sporą liczbą wyrzeczeń. W moim grafiku nie ma czegoś takiego jak dzień wolny – mówi Marta Benk, organistka z parafii Najświętszej Maryi Panny w Lądzie nad Wartą.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/jest-organistka-od-25-lat-nie-moglabym-sie-z-tego-utrzymac-7049163785939488a