"Chrześcijanie dali mi w kość" – mówi Natalia Niemen. Jak twierdzi, "ta toksyczna forma szukania siebie" przyniosła jej więcej cierpienia niż pożytku. Artystka nie gra już w kościołach, ale… w klubach dla homoseksualistów.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/jej-ojciec-spiewal-o-rozancu-natalia-niemen-ma-zal-do-chrzescijan-6924138843167712a