Czy można opływać w luksusy, być bożyszczem tłumów i czuć się niewolnicą, która nie może sama decydować o swoich najbardziej intymnych sprawach? Jak najbardziej, jeśli jest się gwiazdą Hollywood w latach 20. XX wieku. Gloria Swanson, niekwestionowana królowa Fabryki Snów, za swą walkę o wyrwanie się spod kurateli producentów i prawo do szukania szczęścia zapłaciła bardzo wysoką cenę. Czy było warto?
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/s/magazyn-retro/gloria-swanson-jej-bielizna-kosztowala-wiecej-niz-luksusowe-limuzyny-7097567666129472a