– To jest tragedia. Rodzice nie potrafią się dogadać. Dzieci podobnie. W trójce klasowej nikt nie chce być. A jak ktoś już odwala tę brudną robotę, to inni kopią pod nim dołki – opowiada Joanna. O tym, jak wyglądają zebrania rodziców i do czego doprowadzają, mówią też Ilona, Patrycja i Magdalena.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/byla-w-trojce-klasowej-przyrzekla-sobie-ze-nigdy-wiecej-7070641571240896a