Był jednym wielkim kołtunem. Gdy go ostrzygli, zaniemówili

Aktywiści zajmujący się porzuconymi i zaniedbanymi zwierzętami otrzymali zgłoszenie na temat bezdomnego zwierzęcia. Ze względu na skołtunioną sierść nie było wiadomo, czy jest to pies, kot czy może królik. Wkrótce oczom wszystkich ukazała się prawdziwa piękność.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/byl-jednym-wielkim-koltunem-gdy-go-ostrzygli-zaniemowili-6948534746589792a