Szpitale dla obłąkanych upowszechniły się w Anglii na długo przed tym, jak zaczęto podejmować jakiekolwiek próby leczenia osób chorych umysłowo. Celem nie była pomoc, ale izolacja. Często niosąca straszne konsekwencje.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/s/wielkahistoria-pl/angielskie-domy-grozy-pacjentow-przykuwano-lancuchami-wybijano-im-zeby-traktowano-jak-dzikie-bestie-6882002300205984a