"Oh my God" – komu z generacji Y te słowa nie kojarzą się z przeszywającym głosem Janice, ten w latach 90. musiał żyć w innej czasoprzestrzeni. Dziewczyna Chandlera była postacią drugoplanową, ale swoją oryginalnością, specyficznym śmiechem i charakterystycznym sposobem bycia, kradła całą uwagę.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/byla-gwiazda-serialu-przyjaciele-dzis-jest-nie-do-poznania-6881788526967744a