Cały czas zastanawiamy się – czy Marcelina Zawadzka pożyczyła łańcuch z choinki? Czy srebrne gwiazdki o wątpliwej konstrukcji na sznurkach rzeczywiście robią za spódnicę? Czegoś takiego jeszcze nie było.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/zdjela-marynarke-to-co-marcelina-zawadzka-zalozyla-pod-spod-bylo-przedziwne-6844481754151456a