Chyba najczęstszą "kradzieżą", do jakiej dochodzi w popularnym sklepie meblowym jest zabieranie przez klientów zbyt dużej ilości ołówków przeznaczonych do zapisywania listy zakupów. Okazuje się, że IKEA ma również problem z prawdziwymi złodziejami, których kuszą produkty z ekspozycji. Sieć znalazła na nich nietypowy sposób.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/dziurawe-rzeczy-w-ikei-siec-walczy-ze-zlodziejami-w-nietypowy-sposob-6800192515607520a