Agnieszka na urlopie nie mogła się powstrzymać przed zaglądaniem na grupowy czat ze współpracownikami. Jola przez kilkanaście lat wykorzystywała czas wolny do wykonywania obowiązków zawodowych "na zapas". Wyjazd na wczasy z pracoholikiem może sprawić, że żaden uczestnik wycieczki nie będzie w stanie w pełni się zrelaksować. Bo jak to robić, kiedy nasz partner czy partnerka wciąż wisi na służbowym telefonie?
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/wakacje-z-pracoholikiem-czulam-ze-jestem-na-nie-wysylana-za-kare-6794626703481696a