– Wpojono mi, że nie mogę o tym nikomu mówić, że jest to coś bardzo złego i niedopuszczalnego, czego Bóg nie chce. I że nie powinnam rujnować przyszłości sprawcy – powiedziała w rozmowie z "Die Welt" Mia, która przez wiele lat należała do społeczności świadków Jehowy. Dorosła dziś kobieta została wykorzystana seksualnie przez 15–letniego świadka Jehowy, kiedy miała pięć lat.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/nie-moge-o-tym-nikomu-mowic-miala-piec-lat-kiedy-swiadek-jehowy-wykorzystal-ja-seksualnie-6782287556983680a