Pracownie vintage i sklepy z używaną odzieżą przeżywają znowu oblężenie. Z badań wynika, że już ponad 70 proc. Polaków decyduje się na bardziej świadome zakupy i wybiera odzież z drugiej ręki. – Kupowanie używanych rzeczy jest bardziej eko. Przy okazji to też oszczędność. Z własnego doświadczenia wiem, że rzeczy z drugiej ręki fajnie się kupuje. Radość jest ogromna, jak coś się uda znaleźć – mówi Maja Opolska z Pracowni Vintage w rozmowie z Wirtualną Polską.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/sklepy-vintage-przezywaja-oblezenie-odwiedzilismy-jeden-z-nich-6781801235683457v