Zamiast kłótni o nierozpakowaną zmywarkę i wysokie rachunki za prąd mają kolacje w modnych knajpach i wakacje w tropikach. Zamiast małżeństwa i kredytu na dom wybierają związek bez zobowiązań, którego celem jest nie tylko seks, ale też miłe spędzanie czasu we dwoje. Rezygnują jednak ze wspólnego mieszkania czy dzieci. – Choć taka relacja może wydawać się idealnym rozwiązaniem, ma też swoje ciemne strony – przestrzega psycholożka Magdalena Piotrowska.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/zwiazek-bez-zobowiazan-chodzimy-ze-soba-do-lozka-ale-nie-obciazamy-klopotami-6760607223786304a