– Nie składamy nabożnie rączek, nie machamy paluszkiem, mówiąc: "Pamiętaj o przykazaniu numer trzy". Nie chcemy uprawiać religijności opresyjnej. Religia ma nas wspierać, a nie kontrolować – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską ks. Monika Zuber, pastorka Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/s/adrian-burtan/odprawia-msze-promuje-feminizm-broni-in-vitro-monika-zuber-o-byciu-pastorka-7085418203557760a