Wiele osób jest oburzonych tym, co zaprezentowano na ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Chodzi głównie o nawiązanie przez drag queens do obrazu "Ostatnia wieczerza". Jednak Mariusz Szczygieł nie jest zaskoczony, ubolewa wręcz nad wtórnością widowiska. W końcu w popkulturze od zawsze nawiązuje się do religii katolickiej.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/szczygiel-komentuje-otwarcie-igrzysk-olimpijskich-wtornosc-nad-wtornosciami-7054005521046016a